Nie każdy musi skalować biznes, by zarabiać więcej.
Wciąż jeszcze zadziwia mnie jak wiele osób myśli inaczej.
Ostatnie tygodnie 2024 roku to był u mnie czas podsumowań i rozmyślań.
Wiele rzeczy w ubiegłym roku udało nam się zrobić w z3x. Sporą część projektów udało się zamknąć tak jak sobie tego życzyliśmy, część nawet lepiej niż dobrze. Wielu rzeczy jednak nie udało nam się osiągnąć lub przynajmniej liczyłem na to, że zakończą się innym rezultatem.
Stąd też robienie wewnętrznych planów na 2025 rok zacząłem od mocnego zastanowienia się gdzie jesteśmy i czy oby na pewno strategia, którą obraliśmy jest słuszna.
Przechodziliśmy przez długie brainstormingi. Rozważaliśmy mnóstwo różnych pomysłów i scenariuszy. Wszystko to jednak ostatecznie doprowadziło nas do jednego prostego wniosku: tak, strategia na świadczone usługi jest słuszna.
Należy ją oczywiście lekko zmodyfikować, podrasować w kilku szczegółach, zmienić sposób budowania lejka sprzedażowego, inaczej położyć akcenty w kilku miejscach. Ale ogólnie rzecz biorąc, powinniśmy kontynuować to, co – i jak – zaczęliśmy i wykazywać się cierpliwością.
Dalej więc będziemy robić doradztwo w obszarach dookoła technologii finansowych, dalej będziemy robili software development i dalej też świadczyć będziemy usługi dookoła marketingowe.
Niemniej jednak najważniejsza zmiana jaka nas czeka w najbliższych miesiącach, to sposób prezentacji naszego USP i położenie większego nacisku na to, co z nami osiągniesz.
A to wszystko z prostej przyczyny… niezliczone rozmowy z potencjalnymi klientami i partnerami doprowadziły mnie do przekonania, że większość firm chce:
- Skalować swój biznes
- Wprowadzać na rynek kolejne produkty
- Wdrażać AI i automatyzacje
A wszystko to z jednego banalnie prostego powodu: by więcej zarabiać.
Oczywiste? Niby tak. Problem z tym jednak jest taki, że to jest błędne myślenie.
Skalowanie biznesu może i zwiększy Ci przychód, ale czy na pewno dzięki temu więcej zarobisz? Niekoniecznie. Czasem może się okazać, że takie skalowanie wiązać się będzie z ogromem nowej pracy, do której to dzisiaj nie masz kompetencji/zasobów i będziesz potrzebował wydać na nie pieniądze. Czasem takie skalowanie biznesu będzie oznaczało znaczne nakłady inwestycyjne, które to zjedzą dużą część Twojej dotychczasowej marży. Czasem takie skalowanie, o ile zrobione wewnętrznie, bez doświadczenia w temacie, może dać Ci efekty dalekie od założonych.
Wprowadzanie nowych produktów ma sens, oczywiście. Ale pod warunkiem, że jest to przemyślana – i dobrze przekalkulowana – decyzja, a nie decyzja podjęta pod wpływem przeczytanego artykułu, newsa na temat konkurencji, czy po prostu ‘bo możemy’. A wprowadzanie nowego produktu, czy usługi bez jasno zdefiniowanego i bardzo dobrze przemyślanego USP nie tylko nic dobrego nie przynosi, ale często wręcz jest szkodliwe dla firmy.
Wdrażać AI i automatyzacje? Jasne, że wszędzie można. Ale nie wszędzie się powinno. Czasem są lepsze sposoby na zoptymalizowanie kosztów.
Krótko mówiąc: zysk. My chcemy pomagać firmom zwiększać zysk. Czasem przez pomoc w optymalizacji kosztów, czasem przez lepsze poukładanie już istniejących procesów, czasem przez lepiej przenegocjowane umowy z partnerami, a czasem też i przez skalowanie i odpalanie nowych produktów.
Bo wierzę, że dzięki naszej ekspertyzie i dużym doświadczeniu w zakresie technologii finansowych, po prostu jesteśmy w stanie to osiągnąć. I ten sam produkt/usługę, którą świadczą też inni, zrobić po prostu lepiej. Z myślą o faktycznym zysku naszego klienta.